Placent” jest zarejestrowany jako suplement i składa się całkowicie z naturalnych składników, tym samym nie spełnia kryteriów, które by umożliwiały by rejestrację jako leku.
W Polsce leczyć może tylko lekarz z dyplomem, a lek to substancja zarejestrowana jako lek w rejestrze, która jest najczęściej sztucznego pochodzenia – wytworzona w procesie produkcyjnym. Słowa lek, lekarz, leczenie, pacjent są zarezerwowane i objętę cenzurą przez ustawę i mogą być stosowane tylko w określonych sytuacjach i kontekście
„Placenta jest rejestrowany w EU jako suplement nie lek.
Więc co robi „Placenta” ?
„Placenta” wspomaga organizm biorcy w samoregeneracji, inaczej samouzdrawianiu.
„Placenta” ma potencjał do zainicjowania samouzdrowienia organizmu biorcy z wszystkich znanych dolegliwościach i chorób z wyjątkiem chorób genetycznych.
Podstawowy składnik „Placenta” to ekstrakt z komórek macierzystych pozyskanych z łożyska łani jelenia i scypułu jelenia. Komórki są pobierane bez uszczerbku dla zwierząt i potem namnażane, a potem sporządzany jest ekstrakt (uniwersalny dla całego świata ludzi i zwierząt), który stymuluje w organizmie biorcy produkcję własnych komórek macierzystych.
To te nowe własne już komórki macierzyste wykonują całą pracę w organizmie biorcy.
Pozostałe 12 całkowicie naturalnych składników preparatu można by przyrównać do każdego innego suplementu gdyby nie fakt, że zostały wytworzone w unikalnych opatentowanych przez firmę procesach, które gwarantują niespotykaną w innych suplementach przyswajalność przez organizm biorcy. Ich zdaniem jest jak najlepsze odżywienie nowych komórek macierzystych i całego ciała biorcy by proces samoregeneracji był jak najskuteczniejszy.
Cytuje artykuł z Medonetu portalu Onet
https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,komorki-macierzyste—nadzieja-dla-pacjentow-zmagajacych-sie-z-chorobami-rzadkimi,artykul,44089746.html
„Niektórzy mówią, że leczenie komórkami macierzystymi to terapia na miarę XXI wieku – w pełni się z tym zgadzamy! Komórki te mają obecnie zastosowanie w leczeniu ponad 80 poważnych chorób i z roku na rok dzięki wielu naukowcom lista ta się wydłuża, dając szansę na zdrowie, a czasem nawet życie, wielu pacjentom.”
Inny tekst z jakim warto się zapoznać http://laboratoria.net/artykul/12266.html
„Placenta” jest tym wszystkim naraz i ma potencjał do zainicjowania samouzdrowienia organizmu biorcy z wszystkich znanych dolegliwościach z wyjątkiem chorób genetycznych.
Jest bezpieczny i skuteczny, nie ma reakcji alergicznych i odrzucenia, nie ma efektów ubocznych, może być stosowany u każdego niezależnie od wieku i co najważniejsze może być stosowany samodzielnie bez nadzoru lekarza.
Dodatkowo kuracja „Placenta” realnie odmładza – cofa wiek biologiczny organizmu biorcy i może zastąpić większość, jeśli nie wszystkie kuracje komórkami macierzystymi w medycynie estetycznej bez ryzyka zakażenia od zastrzyków, bez bólu, bez pobytu w Klinice znacznie taniej i bezpieczniej. Efekty wizualne tak ważne dla Pań są powalające.